Słowo Abbà jest czymś o wiele bardziej intymnym i bardziej poruszającym niż nazywanie Boga jedynie "Ojcem". To dlatego ktoś zaproponował, aby przetłumaczyć to aramejskie oryginalne słowo Abbà na "tatusiu" lub "tatko". I zamiast mówić "Ojcze nasz", używać sformułowania "Tatusiu, Tatko". My nadal wypowiadamy słowa: "Ojcze nasz", ale w sercu jesteśmy zaproszeni, aby wymawiać Abbà i aby mieć relację z Bogiem podobną do tej, którą ma dziecko ze swoim tatą, kiedy mówi do niego "tatusiu" lub "tatko". Rzeczywiście wyrażenia te przywołują miłość, przywołują ciepło, coś, co nas przenosi w okres dzieciństwa: obraz dziecka całkowicie ogarniętego objęciem takiego ojca, który odczuwa do niego nieskończoną czułość.
Zapamiętajcie dobrze: być może ktoś nosi w sobie coś złego, sprawy, które nie wie jak rozwiązać, wielkie zgorzknienie, bo coś uczynił... Bóg nie będzie ukrywał swojego oblicza. On nie zamknie się w milczeniu. Powiedz Mu "Ojcze" i On ci odpowie. Masz ojca. "Tak, ale ja jestem łotrem..". Ale masz Ojca, który cię kocha! Zwróć się do Niego słowami "Ojcze". Zacznij modlić się w ten sposób, a On w ciszy powie ci, że nigdy nie stracił cię z oczu. "Ale, Ojcze, ja to uczyniłem..." - "Nigdy nie straciłem cię z oczu, widziałem wszystko. Byłem zawsze przy tobie, blisko ciebie, wierny mojej miłości do ciebie". To będzie odpowiedź. Nie zapominajcie nigdy mówić "Ojcze".
Również tego roku jesteśmy wezwani do modlitwy, aby wszyscy chrześcijanie wrócili do bycia jedną rodziną, żyli zgodnie z wolą Boga, który pragnie, aby wszyscy stanowili jedno. Ekumenizm nie jest sprawą opcjonalną. Intencja wiąże się z wezwaniem do dojrzewania we wspólnym i zgodnym świadectwie w przestrzeganiu prawdziwej sprawiedliwości oraz we wspieraniu najsłabszych poprzez właściwe, konkretne oraz skuteczne działania.
Audiencja generalna, 16 stycznia 2019