Marzec. Aby Rycerstwo Niepokalanej współpracowało jako jedna rodzina w budowaniu królestwa miłości i radości.
Kwiecień. Aby misyjny duch Rycerstwa Niepokalanej wzrastał na fundamencie trwałej jedności.
Chrystus powołał każdego z nas do Królestwa Bożego. W Jego Osobie Królestwo Boże już się rozpoczęło na ziemi. Przez swoją śmierć i zmartwychwstanie Chrystus pojednał ludzi z Bogiem. Przez chrzest włączył nas do swojego Ludu, który stał się zaczątkiem Królestwa Bożego na ziemi. Królestwo Boże rozwija się w sercach Ludu Bożego.
Rycerstwo Niepokalanej powinno stać na straży budowania i wzrastania Królestwa Bożego. W dzisiejszym smutnym, zakłamanym świecie, w którym zacierana jest granica pomiędzy dobrem a złem, wiara katolicka przedstawiana jest w krzywym zwierciadle, co powoduje zniechęcenie wielu do Kościoła, a wiara w istnienie Królestwa Bożego maleje z dnia na dzień. Jako osoba wierząca pytam: Czy moja wiara jest tylko dla mnie? Czy Królestwo Boże jest tylko dla mnie? Otóż nie, bo wiara jako dar powinna być przekazana dalej. Jak pisze Ewangelista Mateusz: "Królestwo niebieskie podobne jest do zaczynu, który pewna kobieta wzięła i włożyła w trzy miary mąki, aż się wszystko zakwasiło".
Jako rycerze Maryi jesteśmy posłani, by z radością i miłością dzielić się Dobrą Nowiną. Wielu zapyta: Jak to zrobić? Najprostszy sposób to dawać świadectwo własnym życiem, w codziennych obowiązkach i trudnościach. Pokazywać wiarę z wytrwałością i stałością, tak jak robiła to Maryja, wierna do końca, aż po krzyż.
Takiej postawy brakuje w dzisiejszych czasach ciągłych zmian i nowości. Papież Franciszek powiedział: "Dobra - podobnie jak miłość, sprawiedliwość i solidarność - nie osiąga się raz na zawsze, trzeba zdobywać je każdego dnia".
Obyśmy wytrwale pokazywali swoim życiem, jak z miłością i radością znosić trudy życia i tym samym przyczyniać się do budowania Królestwa Bożego. Niech Maryja będzie nam przewodniczką.