czyli jak się modlić dobrze i owocnie (część 1)
Kiedy pytam różne osoby, czym jest modlitwa, najczęściej pada odpowiedź: rozmowa z Bogiem. Tak. Ale nie do końca.
Rozmowa jest jedną z form modlitwy, tak jak formą modlitwy są litania, różaniec itp. Istotą modlitwy jest wzniesienie serca i umysłu do Boga.
Człowiek, dzięki władzom duszy: rozumowi i woli - może zdecydować, czy chce się pomodlić, może także wzbudzić w sobie pragnienie (potrzebę) modlitwy - otworzyć swe serce na Boga. Co więcej, człowiek może modlić się wszędzie; nie potrzebuje do tego specjalnych okoliczności zewnętrznych.
Można modlić się, idąc ulicą, "wyłączyć się" z tłumu ludzi. Kiedy mój umysł i moje serce są wzniesione ku Bogu, mogę modlić się wszędzie - nawet będąc w sklepie czy siedząc na ławce w parku...
Taka modlitwa (wzniesienie serca i umysłu ku Bogu) pozwala spojrzeć na wszystko z innej perspektywy. Człowiek z oczyma utkwionymi w ziemię ma mocno ograniczoną perspektywę spojrzenia. Jest jak prosiak (z filmu Jasminum), który widzi tylko to, co ma przed nosem: koryto, spanie, brykanie po chlewni. Aby mógł zobaczyć niebo, potrzebuje takiego "Brata Zdrówko", czyli pewnego przygotowania.
Warunki dobrej modlitwy
Po pierwsze umysł musi się uwolnić od przywiązań, odciąć od ziemskich spraw, obowiązków, planów... Dlatego potrzeba pewnego dystansu czasowego między jakimś działaniem a podjęciem modlitwy, żeby umysł mógł się wyciszyć, oderwać od wszystkiego, co nie jest Chrystusem.
Po drugie, umysł i serce muszą być wolne od nienawiści, zdolne do przebaczenia, do tego stopnia, by człowiek był gotowy kochać nawet największego gbura czy chama tą samą miłością, którą ukochał go Chrystus, a o której On sam mówi w Ewangelii: Bóg kocha i "sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych" (Mt 5,45). Nie jest to miłość uczuciowa, ale taka, która jest pragnieniem dobra dla każdego człowieka, także nieprzyjaciela. Jeżeli przebaczenie nie zagości w moim umyśle i sercu, nie wzniosę ich ku Bogu, bo będę rozpamiętywał doznaną krzywdę i mnożył negatywne uczucia.
Po trzecie, bardzo ważna na modlitwie jest pokora. Czyli wzniesienie swego umysłu i serca w postawie żebraka, ze świadomością, że jestem słaby i nic do mnie nie należy, że całkowicie zależę od Boga, a jednocześnie wiem, że "wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia" (Flp 4,13).
Dyspozycje duchowe
Przygotowaniu do modlitwy musi towarzyszyć wiara. Wiara jest pewnym doświadczeniem, procesem. Człowiek nie otrzymuje jej w jakimś gotowym, zamkniętym pakiecie. Ona ma charakter dynamiczny. Jest jak drożdże, które potrzebują odpowiedniej temperatury i czasu, by wyrosnąć, by osiągnąć poziom zdatności do upieczenia smacznego ciasta. Im głębsza wiara, im wyższy jej poziom, tym głębsza i owocniejsza może być modlitwa. Im głębiej wierzę, że Bóg jest, że mnie kocha, że jest moim Ojcem i - co więcej, im bardziej wierzę, że to, co On mi proponuje, jest dobre, tym większa szansa uniknięcia tego, że modlitwy staną się tylko formułkami, rytuałami, praktykami religijnymi, często idącymi w parze z formalizmem i rutyną, czyli mechanicznym zaliczaniem (odklepywaniem) podjętych zobowiązań czy wyuczonych formuł.
Wraz z wiarą musi iść w parze miłość. Po prostu trzeba Boga kochać miłością dziecka, prostą i szczerą. Miłość dla modlitwy jest jak woda dla kwiatka. Bez miłości, modlitwa może stać się sucha, oziębła, bardzo łatwo przerodzi się w czysty formalizm.
Owocem modlitwy, pełnej wiary i miłości jest nadzieja, że Bóg wysłucha i odpowie na naszą modlitwę, że modlitwa nasza ma sens, że wyda błogosławione owoce.
Przygotowanie zewnętrzne
Ważne jest przygotowanie zewnętrzne, czyli przygotowanie miejsca i czasu modlitwy. Nie zawsze może to być kościół czy kaplica. Warto mieć w domu taki kącik, w którym można bez przeszkód przebywać sam na sam z Bogiem.
Bardzo dobrze jest mieć stały, określony czas na modlitwę, czyli konkretną godzinę - czas, który jest zarezerwowany wyłącznie dla Pana Boga, kiedy to wszystkie inne sprawy i zajęcia odchodzą na bok.
Modlitwa bierna
Istnieje dużo różnych form modlitwy (uwielbienia, dziękczynienia, prośby...) i rodzajów (litanie, koronki, nowenny...). Zwróćmy uwagę tylko na trzy: modlitwę bierną, Pismem Świętym i różańcową [...].
Cały artykuł przeczytasz w papierowym wydaniu RYCERZ MŁODYCH - 4(96)2023 | Siedź i gap się..., s. 29