W czasie ponad 2 tys. lat chrześcijaństwa zliczono 10-20 tys. objawień maryjnych na "Czarnym Lądzie". Jednym z nich były objawienia w 1955 r. w kraju Zulusów w Afryce Południowej. W dniu wspomnienia Niepokalanego Serca Maryi Matka Najświętsza objawiła się w niewielkiej wiosce Ngome i nazwała się "Tabernakulum Najwyższego".

Maryja jako Tabernakulum Najwyższego czy Żywa Monstrancja - to częsty motyw w sztuce sakralnej. Kaplica wieczystej adoracji w sanktuarium w Niepokalanowie również ma ten motyw. Jednak tylko w afrykańskiej wiosce Ngome Matka Boża sama tak siebie nazwała..

Urodzona w Niemczech 21 września 1901 r. Francisca May wyniosła z domu głęboką cześć dla Najświętszego Sakramentu. Wstąpiła do sióstr benedyktynek misjonarek, przyjmując imię Reinolda. Do Afryki Południowej przybyła 21 czerwca 1925 r. Pracowała jako pielęgniarka i położna w szpitalu prowadzonym przez zakonnice. Będąc już na misji, została skierowana do szkoły pielęgniarskiej, aby mogła lepiej wykonywać swój zawód. To ona miała dziesięć objawień Matki Bożej, w tym dziewięć w kaplicy przy szpitalu, w którym pełniła posługę, a jedno - ostatnie w miejscu, w którym obecnie znajduje się sanktuarium. Ostatnie osiem lat spędziła w domu misyjnym w Unkamana, gdzie zmarła w opinii świętości 1 kwietnia 1981 r. Matka Boża ukazywała się jej podczas Eucharystii lub adoracji Najświętszego Sakramentu.Wizje i objawienia.

Po raz pierwszy s. Reinolda ujrzała Matkę Bożą 22 sierpnia 1955 r. - w dniu, w którym według ówczesnego kalendarza obchodzono liturgiczne wspomnienie Niepokalanego Serca Maryi..

Spotkanie z Maryją poprzedziła wizja 8 grudnia 1954 r. w kaplicy szpitalnej, przed rozpoczęciem Mszy świętej. Zobaczyła wtedy obok ołtarza mnicha z wzniesionymi rękami, z których unosiło się kadzidło, i kobietę w welonie coś ukazującą. Podczas Komunii świętej zrozumiała, że była to monstrancja okryta welonem..

W zapiskach z pierwszego objawienia czytamy: "Krótko po Komunii świętej stanęła przede mną Maryja, bardzo blisko. Była to taka duchowa wizja, w której zostałam przeniesiona w inną rzeczywistość. Maryja ukazała się w jasnym świetle, w blasku piękniejszym od słońca. Była ubrana na biało, biały welon spływał aż do stóp. Na Jej piersiach spoczywała wielka Hostia otoczona przepiękną koroną światła. Maryja była żywą Monstrancją. Stała na kuli ziemskiej, Jej dłonie i stopy były niewidoczne. «Nazywaj mnie Tabernakulum Najwyższego» - rzekła, a po chwili z Jej ust padły jeszcze bardziej zdumiewające słowa: «Uwierz mi, ty również jesteś takim tabernakulum. Chcę być wzywana tym tytułem dla pomnożenia chwały mego Syna»".

Maryja nazywa się tym imieniem, ponieważ jako Matka Chrystusa nosiła Go w swoim łonie, a zatem jest Pierwszym i Niepokalanym Tabernakulum Wcielonego Boga. Nazywa Go "Najwyższym", aby wskazać, że jest tylko służebnicą Tego, który jest godzien najwyższej chwały i do którego pragnie przyprowadzić wszystkie swoje dzieci. "Chcę, by ołtarze były częściej otaczane przez modlących się ludzi" - to jedno z przesłań kolejnego objawienia, które najlepiej streszcza cel i znaczenie objawień Bożej Rodzicielki.Znak.

Podobnie jak w innych miejscach objawień maryjnych, także w Ngome Maryja wskazała na znak [...].