Zanim poszedłem do liceum, nie przepadałem za nauką historii. Kojarzyła mi się z ciągłym "wkuwaniem" dat, pojęć i nazwisk, które bardzo często niewiele mi mówiły. Później jednak zrozumiałem, że historia to zupełnie coś innego. Dzisiaj chcę serdecznie zachęcić młodszych kolegów i koleżanki do zainteresowania się tym przedmiotem.
Historia magistra vitae est – mówi znane przysłowie. Jest ono w stu procentach prawdziwe. Historia jest nauczycielką życia, bowiem to, co wydarzyło się w przeszłości, często silnie oddziałuje na otaczającą nas dzisiaj rzeczywistość. Badając procesy historyczne, możemy dostrzec ciąg przyczynowo skutkowy pomiędzy danymi wydarzeniami i wyciągać z nich odpowiednie wnioski. Bohaterskie postawy i mądre decyzje stają się dla nas wzorem do naśladowania, a błędy, zbrodnie, ideologie i nieetyczne działania są dla nas przestrogą, jak nie należy postępować.
Inne powiedzenie głosi, że "historia lubi się powtarzać". To akurat nie do końca prawda. O ile pewne procesy przebiegają bardzo podobnie, to jednak nie jesteśmy skazani na dziejowy determinizm. Mądrzejsi o wiedzę kolejnych pokoleń możemy budować lepszą przyszłość dla Polski i jej obywateli. Nie jest to jedynie slogan z wyborczych spotów, ale realne wyzwanie, przed którym stoimy.
Nauka historii odgrywa kluczową rolę w patriotycznym wychowaniu młodych Polaków. Umożliwia bowiem zrozumienie i docenienie bogatej historii naszego narodu, w tym jego sukcesów, prób i tragedii.
Polski naród wycierpiał bardzo wiele, zwłaszcza w minionych dwóch stuleciach. Najpierw ponad wiek zaborów, a następnie krwawe walki o niepodległość, okupacja niemiecka i sowiecka, ludobójstwo na polskich obywatelach, a następnie długie dekady komunistycznego zniewolenia. Warto jednak zaznaczyć, że poznanie dziejów Polski nie może sprowadzić się jedynie do martyrologii. Jego zadaniem jest również budowanie poczucia tożsamości oraz dumy z pochodzenia.
Zainteresowanie historią uświadamia młodym ludziom, jak ważne są wartości, za które polscy bohaterowie walczyli, takie jak wolność, niepodległość, solidarność i godność. Dzięki temu młodzi Polacy mogą odnosić się do dziedzictwa przodków z większym szacunkiem i zrozumieniem, co pomaga im kształtować patriotyczne postawy i wartości. Dotyczy to również naszych rodaków, którzy znaleźli się poza granicami Rzeczypospolitej, Polaków na dawnych Kresach, ale też Polonii rozsianej po całym świecie [...].
Cały artykuł przeczytasz w papierowym wydaniu RYCERZ MŁODYCH - 3(101)2024 | Historia – nauką życia, s. 24