+ Maryja!
Kościół ukrzyżowany czy zmartwychwstały? Wybieraj...
Kościół żywy w Panu
Zmartwychwstały Pan żyje w nas, najbardziej poprzez sakramenty, i pozostaje z nami "aż do skończenia świata" jako Więzień Miłości w tabernakulach świata. Kocha nas bezwzględnie, nie dlatego, że jesteśmy dobrzy, ale dlatego, że On jest dobry. Przyjmując chrzest, korzystamy z tej dobroci Boga i otrzymujemy obietnicę pełni życia, życia w Bogu, a dzięki Duchowi Świętemu dostępujemy odpuszczenia grzechów i uwolnienia od grzechu pierworodnego. Wchodzimy na drogę ku wolności. Odtąd możemy mówić do Boga "Tatusiu" (Abba), niezależnie od statusu społecznego, majętności, czy historii życia. Tym samym jesteśmy uzdolnieni (obdarzeni łaską), by pokonać nasze słabości, niepokoje, lęki. Już nie musimy się niczego bać na tym świecie. Mamy życie, które już nigdy się nie skończy. Jeśli jesteśmy Jego uczniami, nie troszczmy się zbytnio o to, o co zabiegają ci, którzy jeszcze Go nie poznali. Bądź Kościołem zmartwychwstałym, nie ukrzyżowanym.
Ku refleksji
- Co możesz zmienić w swoim życiu, myśleniu i postępowaniu, aby dawać lepsze świadectwo wiary w Chrystusa Zmartwychwstałego?
- Zmierz się ze swoimi lękami. Czego się boisz, co Cię niepokoi, martwi, zasmuca? Co jest "grobem" twojego życia? Oddaj to wszystko Zmartwychwstałemu: "Jezu, Ty się tym zajmij...".