Pomiń ten link jeśli nie chcesz trafić na czarną listę!
  • Slider 13
  • Slider 6
  • Slider 9
  • Slider 10
  • Slider 12
Dwumiesięcznik dla młodych ciałem i duchem

Bogu oddana

Emil Zieńko   

rm-079-24.jpg
rm-079-24.jpg

Piękno istnieje w tym, co bezgraniczne. Całaś Piękna, Maryjo - bo Bogu oddana...

Każdego dnia ludzie wypowiadają mnóstwo słów. Są to często całe monologi bardziej lub mniej wartościowe. Każde słowo niesie za sobą jakąś treść. Bywa również tak, że lekkie niedosłyszenie czy przejęzyczenie prowadzi do nieporozumień, czasami z poważnymi konsekwencjami. A jak jest ze słowem "daj"? A może lepiej brzmi "oddaj"? A może najpiękniej brzmi "oddaj się"?

Młodzieńcze pragnienia

Młody człowiek chce być piękny. Pragnie, aby go szanowano i wysłuchiwano. Jego celem jest osobisty rozwój i patrzenie na swoją przyszłość ze spokojem. Można to osiągnąć dzięki naśladowaniu starszych lub obranych autorytetów. Jest jednak wyjątkowa rzecz, której pragnie wierzący w Boga młody. Wchodzący w dorosłość chce doświadczyć obecności Jezusa bardziej osobiście i głębiej. Chce ugruntować swoją relację z Bogiem i Maryją, aby była mocniejsza i wytrzymała różne trudności.

W momencie, kiedy wydaje się człowiekowi, że już wierzy mocno i niezachwianie, Bóg pozwala na moment ciemności. Taki moment nie jest obcy wielu świętym, a więc i dzisiaj w życiu każdego ma prawo się pojawić. Może to być oschłość wobec tego, co święte, zrezygnowanie z praktykowania życia pobożnego czy przeliczenie się z własnymi fizycznymi lub psychicznymi możliwościami. Jednak z perspektywy czasu ten okres i doświadczenie okazują się zbawienne i odkrywamy je jako łaskę, którą otrzymaliśmy od Boga. Bóg próbuje tych, którzy się do Niego zbliżają.

Cóż to jest oddanie?

Jaka postawa jest więc prawidłowa? Otóż jest nią oddanie siebie Niepokalanej, tak jak Ona jednym słowem fiat oddała się Bogu Przedwiecznemu. - I to nie częściowo lub na chwilę, ale całkowicie i na wieczność, bo już na zawsze jest i będzie Matką Jezusa - Boga i Człowieka. Dla wielu może to brzmieć jak wydanie siebie na śmierć czy utrata siebie. W istocie tak jest, ale po to "umiera stary człowiek", aby się mógł narodzić "nowy". Dla każdego rycerza Maryi jest to oczywiste, ale jak często zastanawiamy się nad sednem oddania?

Matka Boża nie tylko daje nam przykład wiary. Ona, jako wybrana przez Boga - Niepokalana i Wniebowzięta, stała się naszą przedstawicielką w niebie. Św. Paweł w Liście do Efezjan napisał: "W Nim [Chrystusie] bowiem wybrał nas [Bóg Ojciec] przed założeniem świata, abyśmy byli święci i niepokalani przed Jego obliczem", a więc droga do pełnego zjednoczenia z Bogiem - stopienia się z Nim - jest otwarta dla każdego z nas. Dla miłości przecież stworzony został człowiek, a oddanie siebie jest złączeniem z tą miłością.

W takiej postawie nie ma lęku i grozy, a zostaje tylko miłość, która zwycięża wszystko. Wątpliwości i pytania przestają napawać strachem, stają się - dzięki zaufaniu Bogu - najdoskonalszym środkiem łączącym człowieka z Nim. W oddaniu Niepokalanej - na wzór św. Ludwika Montforta czy św. Maksymiliana Kolbego - nawet najgłębsza nasza osobowość staje się darem dla Boga. Te niedostrzegalne głębiny ludzkiego serca to często tajemnice, które zna tylko Jezus, a które wyznane zostały w konfesjonale. Ofiara z siebie to też spojrzenie w najskrytsze pragnienie szczęścia i piękna, które możliwe jest tylko w zjednoczeniu z Bogiem. Najpiękniejsi jesteśmy dla Boga, przed Nim i w Nim. On wydobywa z człowieka tak urzekające piękno, że ono potrafi razić innych. Wydobywa z nas Swój obraz, dlatego Maryję nazywamy Zwierciadłem Sprawiedliwości. Ona odbiła głębię Bożej sprawiedliwości, która jest miłosierdziem.

Ach, ta dzisiejsza młodzież...

Czy powyższe spostrzeżenia nie są zbyt wzniosłe dla współczesnego młodego człowieka? Wielu uważa, że "dzisiejsza młodzież" nie zastanawia się nad takimi sprawami. [...]

Cały artykuł przeczytasz w papierowym wydaniu RYCERZ MŁODYCH - 5(79)2020 | Bogu oddana, s. 22