W El-Zeitoun Najświętsza Maryja Panna przyszła po cichu – nie było żadnych przesłań, wizji i tajemnic – być może po to, by umocnić wierzących w obliczu narastającego fundamentalizmu islamskiego w Egipcie. Przesłaniem Maryi była Jej cicha obecność.
Świadkami objawień były miliony osób. Na przedmieściach Kairu na dachu kościoła w Zeitun rozświetloną postać kobiety widzieli nie tylko katolicy, ale również muzułmanie, a nawet ateiści.
Miejsce Świętej Rodziny
Egipt w świecie katolickim nie jest kojarzony z dużą liczbą miejsc świętych. Jest to kraj, w którym obok siebie mieszkają przedstawiciele różnych religii. Celem pielgrzymek zazwyczaj jest tylko Góra Synaj lub miejsca, w których przebywała Święta Rodzina.
1 czerwca Kościół koptyjski obchodzi rocznicę przybycia do Egiptu Świętej Rodziny. Tradycja głosi, że Józef, Maryja i Jezus, przekroczywszy północno-wschodnią granicę kraju faraonów, zatrzymali się w El Ferma (dziś Port Fouad). Potem udali się do Tal Basta, Belbeis, Menyat Genah, El Naroun, Ein Shams, El Mattereya. Następnie skierowali się do Górnego Egiptu. Te nazwy raczej nic nam nie mówią, choć wiemy, że w Egipcie Święta Rodzina mieszkała kilka lat. Szlak tej wędrówki wytyczał św. Józef, który opiekował się Dzieciątkiem Jezus i jego Matką.
Sanktuarium w El-Zeitoun
Świątynia w El-Zeitoun nie jest katolickim sanktuarium. Należy ona do koptów. Dla Matki Bożej nie ma to jednak znaczenia. Jan Paweł II tak mówił podczas spotkania ekumenicznego w Kairze: "Wszyscy jesteśmy Jej dziećmi, a im dalej od Boga odchodzimy, tym bliżej nas staje Maryja, by pociągnąć nas za rękę i przyprowadzić z powrotem do Domu Ojca, bo takie Jej miejsce przy nas". Według tradycji, kościół został w tym miejscu wzniesiony, ponieważ tu odpoczywała Święta Rodzina podczas swej ucieczki do Egiptu.
Świetlista Postać
Wieczorem we wtorek, 2 kwietnia 1968 r., muzułmanin Farouk Mohammed Atwa, przechodząc w pobliżu kościoła w Zeitoun, ujrzał na dachu świątyni klęczącą postać kobiecą, jakby modlącą się. Postać tę dostrzegła również inna kobieta – i to ona krzyknęła, że jest to Matka Boża.
Atwa miał zgłosić się do szpitala w Kairze na amputację palca. [...]
Cały artykuł przeczytasz w papierowym wydaniu RYCERZ MŁODYCH - 5(91)2022 | El-Zeitoun, s. 8